W obliczu kryzysu gospodarczego, Agora zdecydowała się na duże cięcia kosztów i oszczędności. Strategia ta doprowadziła do rekordowo niskiej sprzedaży Gazety Wyborczej (sprzedaż zmierza do osiągnięcia pułapu zaledwie 300tys sprzedanych egzemplarzy dziennie). Jednak według zarządu Agory dzięki takim działaniom, spółka więcej oszczędzi na cięciach niż straci przez mniejszą sprzedaż gazety. Według analityków Agora doskonale radzi sobię z redukcją kosztów, jednak ma to bezpośredni wpływ na nakłady na promocję oraz zmniejszenie liczby dodatków i kolekcji książkowych. Jest to bezpośredni powód, dla którego sprzedaż Gazety Wyborczej spadła tak drastycznie w ciągu ostatnich miesięcy. Dla porównania w maju b.r. było zaledwie 13 wydań “Gazety” z odpłatnymi dodatkami, natomiast analogicznie w tym samym miesiącu rok wcześniej ukazało się aż 21 takich wydań.

 

Należałoby się zastanowić czy oszczędności Agory powinny się przekładać na zredukowanie liczby odpłatnych kolekcji książkowych i dodatków, skoro do tej pory przynosiły one olbrzymie zyski i zapewniały zwiększoną liczbę sprzedanych egzemplarzy samej gazety? W 2005 roku kiedy obroty ze sprzedaży kolekcji książkowych zapewniły Agorze 181 mln zł przychodu i 1 miejsce w naszym rankingu wydawców, nikt nie pomyślał, że 3 lata później największe cięcia i oszczędności tej spółki będą dotyczyć właśnie tych dodatków, które nagle stały się nierentowne. Z drugiej strony patrząc chociażby na przychody Agory ze sprzedaży kolekcji w 2008 roku, które spadły w stosunku do roku 2007 o ponad 50%, można dojść do wniosku, iż złota era kolekcji książkowych powoli się przegrzewa. Być może spowodowane jest to tym, iż kolekcje książkowe wydawane w 2009 roku, nie są już produktami niszowymi, którymi były w 2005 roku. Obecnie konkurencja w sektorze jest niezwykle duża (Axel Springer, Dziennik Polski), a sam rynek wydaje się być nasycony tego typu produktami. Być może spowodowane jest to tym, iż ciężko wydawcom prasowym, wymyśleć coś nowego w tym zakresie i zaskoczyć odbiorców nową, ciekawą tematyką, która do tej pory nie ukazała się nakładem żadnej kolekcji. Wielu ludzi uważa również, że w dobie internetu i cyfrowego przepływu informacji gazeta, która tylko i wyłącznie stawia na media w wersji papierowej i nie czerpie zysku z podmiotów internetowych, nie ma przed sobą przyszłości. Czy przewidywania te są zgodne z prawdą? Najbliższe miesiące odpowiedzą nam na to pytanie.

 

 

“Agora jest prekursorem na rynku kolekcji wydawniczych oferowanych przez wydawców prasy. Pierwszym projektem spółki była 40 – tomowa kolekcja literatury XX wieku wydana w 2004 roku w ramach “Biblioteki Gazety Wyborczej”. Siła i reputacja “Gazety Wyborczej” i innych mediów Agory pozwoliły na rozwinięcie oferty projektów wydawniczych, które na początku towarzyszyły wydawnictwom spółki, a z czasem stały się niezależną ofertą dostępną w punktach i salonach sprzedaży prasy na terenie całej Polski. Do końca 2008 roku Agora zaoferowała ponad 90 wydawnictw jednorazowych oraz 40 kolekcji, sprzedając ponad 34 mln książek i książek z płytami CD i DVD. W ofercie znalazły się premierowe albumy i serie muzyczne, książki z nurtu literatury pięknej i faktu, przewodniki, leksykony i encyklopedie oraz filmy i seriale na DVD. ” (źródło www.agora.pl)