O autorze
Skomentuj
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować.
ŁD: Bona zlokalizowana jest w zabytkowej kamienicy przy ul. Kanoniczej 11. Z tego co wiem, planowali Państwo rozbudowę księgarni poprzez otwarcie zabytkowych piwnic znajdujących się bezpośrednio pod nią. Czy ta przestrzeń została już zagospodarowana?
BM: Tak, po bardzo długim okresie prac budowlanych zaczęliśmy w piwnicach organizować spotkania autorskie, wystawy fotograficzne, warsztaty dla dzieci czy też zwyczajnie wynajmujemy piwnice na potrzeby naszych klientów tj. konferencje, catering.
ŁD: Jak wygląda aktualnie formuła i asortyment księgarni? Czy uległ jakimś znaczącym zmianą w ostatnim czasie?
BM: W naszej księgarni dbamy o staranny dobór tytułów z zakresu prozy polskiej i obcej, judaiki, historii, pedagogiki, filozofii, albumów i literatury w języku niemieckim, angielskim, francuskim, zwłaszcza dbamy o szeroką ofertę książek dla dzieci i pozycje dla odwiedzających nas turystów. Natomiast to czego nie mamy w naszej ofercie zawsze staramy się sprowadzić dla naszych klientów.
ŁD: Księgarnia Bona prowadzi również sprzedaż internetową pod adresem Bonamedia.pl. Czym różni się Państwa księgarnia online od innych witryn tego typu? Czy oferta pokrywa się z asortymentem tradycyjnej placówki? Na co mogą liczyć klienci, którzy zdecydują się na zakupy w Bonie bez wychodzenia z domu?
BM: Oferta księgarni internetowej jest oczywiście znacznie szersza niż księgarni stacjonarnej.
– na terenie Krakowa /od poniedziałku do piątku/mamy dostawę gratisową
-zamówioną książkę w każdy dzień tygodnia /również w sobotę niedzielę /można odebrać w księgarni stacjonarnej na Kanoniczej 11, a przy okazji skorzystać z oferty kawiarni.
– w swojej ofercie mamy też tanią wysyłkę za granicę od 31 zł na terenie Europy, od 35 zł do krajów pozaeuropejskich
ŁD: W księgarni internetowej nie znalazłem żadnych e-booków. Czy planują Państwo wprowadzenie do oferty cieszących się coraz większą popularnością książek elektronicznych?
BM: Tak, o tym trzeba pomyśleć.
ŁD: Przez wiele lat Bona kojarzona była z kawiarnio-księgarnią. Jednak od jakiegoś czasu pod tą marką funkcjonuje również wydawnictwo książkowe. Kiedy powstało i skąd wziął się pomysł na założenie wydawnictwa?
BM: Wydawnictwo założyli bracia Piotr i Tomasz Majorczykowie jako dopełnienie działającej już księgarni.
Wystartowaliśmy na wiosnę 2011 r. dwiema seriami książek dla dzieci:
– pierwsza o przygodach sympatycznego niedźwiedzia Pana Brumma
– druga o rodzinnych perypetiach pewnego fińskiego Taty.
ŁD: Jak wygląda oferta wydawnictwa Bona? Ile tytułów ukaże się w tym roku i ile będzie wśród nich nowości?
BM: W naszej ofercie znajdziecie Państwo około 40 tytułów :
– dla młodszych serie o których już wcześniej wspomniałam, do tego Zwierzątka – wydanie czarno białe, nowe wydanie Babci w aeroplanie Juliana Tuwima
– dla trochę starszych Alicję w krainie czarów z ilustracjami Tove Jansson w nowym tłumaczeniu Elżbiety Tabakowskiej, Małego duszka i Rozbójnika Hotzenplotza autorstwa Otfrieda Preusslera z ilustracjami Trippa, oczywiście Skrzaty oraz kilka pozycji Gianni Rodariego
– dla młodzieży: fascynujący Krabati Tajemnica Abigel znakomitej pisarki węgierskiej Magdy Szabo
– dla dorosłych m.in. Dzieci Sancheza, Dyskretny urok fernetbranca, Zamknięte drzwi Magdy Szabo, Nowy Jork z rysunkami Fuki.
W tym roku ukaże się jeszcze kolejna część przygód detektywa Jaromira i dla dorosłych Swamplandia! – nominowana w 2012 r. do nagrody Pulitzera po raz pierwszy tłumaczona w Polsce książka Karen Russell.
ŁD: Czy współpracują Państwo na wyłączność z jakimś dystrybutorem? W jakim stopniu posiadanie własnej księgarni pomaga Państwu w sprzedaży?
ŁD: Jak wyglądają Państwa plany na przyszłość, dotyczące zarówno księgarni, jak również wydawnictwa ?
BM: Jeśli chodzi o wydawnictwo, będziemy nadal stawiać głównie na książkę dziecięcą. W księgarni natomiast chcemy organizować więcej spotkań i warsztatów dla dzieci i poprawić funkcjonowanie księgarni internetowej.
ŁD: Dziękuję za rozmowę.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować.