Rynek reklamowy wzrósł o 1,3 proc. w I półroczu 2017 r. Drugi kwartał rozczarował
Przegląd
- Typ: Badania rynku
Komentarz Magdy Kolenkiewicz, Dyrektor Generalnej Starcomu:
W pierwszym półroczu 2017 r. wartość wydatków reklamowych wzrosła o 1,3%, czyli o 55 mln zł. W samym pierwszym kwartale dynamika wyniosła 2,3%, zaś w okresie od kwietnia do czerwca jedynie 0,5%. Słaby drugi kwartał to głównie efekt redukcji budżetów w sektorach żywność, telekomunikacja oraz farmacja. Dwa ostatnie sektory były motorem wzrostów w pierwszym kwartale bieżącego roku natomiast żywność kontynuuje negatywny trend z pierwszego kwartału: łącznie w całym półroczu reklamodawcy z tej branży ograniczyli wydatki o 10% i głównie wynika to z redukcji budżetów największych graczy takich jak Unilever, Nestle, Maspex czy Mondelez. Na całym rynku po sześciu miesiącach roku dziesięć sektorów zwiększyło swoje wydatki reklamowe, a sześć odnotowało spadki. Motorem były inwestycje sektorów media oraz napoje i alkohole, które zarówno w pierwszym, jak i w drugim kwartale utrzymały bardzo wysoką dynamikę wzrostową.
Jeśli chodzi o klasy mediów, wzrosty zaobserwowaliśmy jedynie w reklamie kinowej oraz internetowej. Kolejny kwartał z rzędu najwyższy wolumenowy wzrost odnotowały budżet przeznaczane na promocję w internecie. Słaby kwartał telewizji to efekt silnej redukcji wydatków w głównych antenach. Wieloletni trend słabnącej oglądalności kanałów z TOP4 w drugim kwartale 2017 r. Niska oglądalność przełożyła się na 7-procentowy spadek zasobów reklamowych w czterech głównych antenach.
Najsłabszym miesiącem w drugim kwartale i całym półroczu był czerwiec. Budżety zostały zredukowane aż o 3,3% i to przede wszystkim zaważyło na całościowym wyniku drugiego kwartału. Z całą pewnością jest to więc efekt EURO2016. Mistrzostwa Europy w piłce nożnej napędzały budżety reklamowe w czerwcu i lipcu poprzedniego roku, a także podnosiły oglądalności głównych anten.
Słabszy drugi kwartał na rynku reklamy w porównaniu z rokiem ubiegłym nie jest więc zaskoczeniem, choć na pewno zaskakuje aż tak niski wzrost. Sytuacja ekonomiczna w Polsce wydaje się być niezmiennie dobra. W drugim kwartale PKB wzrosło o 3,9%, sprzedaż detaliczna o 6,7%, stopa bezrobocia spadła w czerwcu do rekordowo niskiego poziomie – 7,1%. Mimo wszystkich wymieniony czynników, reklamodawcy wydali w okresie od kwietnia od czerwca 2017 r. jedynie o 0,5% więcej niż przed rokiem. W całym półroczu wzrost wyniósł 1,3%. Prognozujemy, iż rynek mocno przyśpieszy w drugim półroczu. Jednocześnie zawężamy prognozę na cały rok 2017 do przedziału 2,0% – 2,5%.
Artykuły powiązane:
O autorze
Skomentuj
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować.