Zapraszamy na spotkanie z Benem Judahem, autorem książki „Nowi londyńczycy”

Przegląd

Ben Judah, finalista Nagrody imienia Ryszarda Kapuścińskiego w Krakowie!

Zapraszamy na spotkanie z Benem Judahem, autorem książki „Nowi londyńczycy”, finalistą 10 edycji prestiżowej Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki. Spotkanie z czytelnikami odbędzie się 28 maja (wtorek) o godzinie 18:00 w De Revolutionibus Books&Cafe przy ul. Brackiej 14. Z autorem rozmawiać będzie Krzysztof Cieślik, dziennikarz, tłumacz i krytyk literacki.

Książka „Nowi londyńczycy“ została wysoko oceniona przez Olgę Stanisławską, przewodniczącą jury, która określiła ją jako „głęboko poruszającą, dickensowską przypowieść o znoju i walce o godność, upadkach i nadziejach w czasach globalnego kapitalizmu.“ Książka otrzymała również nominację w kategorii przekład – tłumaczenie pani Barbary Gutowskiej-Nowak – „za udany przekład wymagającej, idiomatycznej, operującej wieloma rejestrami książki”.

Ben Judah to brytyjski reporter i korespondent urodzony w Londynie, syn dziennikarza Tima Judaha. Jest autorem licznych reportaży ukazujących się w najbardziej prestiżowych i opiniotwórczych anglojęzycznych mediach. Trzy lata temu znalazł się na liście 30 najważniejszych dziennikarzy poniżej 30. roku życia, publikujących w europejskich mediach, stworzonej przez magazyn „Forbes”.
Do finału Nagrody spośród ponad 120 zgłoszeń zostało zakwalifikowanych łącznie 5 książek, a laureata poznamy w piątek 24 maja, podczas Warszawskich Targów Książki. Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki jest formą wyróżnienia i promocji najwartościowszych książek reporterskich, które podejmują ważne problemy współczesności, zmuszają do refleksji, pogłębiają wiedzę o świecie innych kultur.

O książce Bena Judaha „Nowi Londyńczycy” („This is London. Life and Death in the World City”) w przekładzie Barbary Gutowskiej Nowak pisze Przewodnicząca Jury Olga Stanisławska:

Pierwszą noc swej wędrówki przez Londyn Ben Judah prześpi w podziemiach pod ekskluzywnymi sklepami Marble Arch. Na kartonach koczują zmęczeni, wystraszeni ludzie. Cóż mogło ich tu przygnać? „Zbiory w północnej Rumunii były kiepskie” – słyszy Judah. W blichtrze i znoju megalopolii ery globalnego kapitalizmu odbija się obraz świata – co trzeci mieszkaniec Londynu urodził się zagranicą. Judah zna statystyki, ale chce przekonać się na własne oczy i uszy. Z kakofonii miasta potrafi wydobyć fascynującą polifonię głosów. Niektóre dobiegają nas tylko przez moment, pozostawiając nagłe ukłucie w sercu, inne wybrzmiewają w żarliwe opowieści o ambicji, miłości i żalu, o życiu i śmierci. Ludzi, którzy powierzyli swoje historie młodemu reporterowi, niełatwo będzie zapomnieć. Dokonuje się tu bowiem to, co stanowi istotę najlepszego klasycznego reportażu – cud spotkania z drugim człowiekiem. Przekład Barbary Gutowskiej-Nowak oddaje wielość akcentów londyńskiej ulicy i sugestywny język autora, w którym intensywne doświadczenie miasta przeradza się chwilami w momenty epifanii, a wieczorne niebo czy deszcz zacinający przed świtem mogą stać się współbohaterami opowieści.

Olga Stanisławska

Ben Judah „Nowi londyńczycy”
Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego

Dzisiejszy Londyn nie jest już tylko miastem królowej brytyjskiej, Big Bena i popołudniowej herbaty. Dołączyły do nich nowe symbole – koczujący pod murami żebracy, skuleni w przejściach podziemnych bezdomni i czekające na skrzyżowaniach prostytutki.
Ben Judah przemierza ulice miasta, w którym się urodził i wychował, ale które powoli przestaje poznawać. Podczas swojej wędrówki zastanawia się, do kogo właściwie należy Londyn, skoro biali Brytyjczycy to tylko 18% populacji, a każdego roku przybywa do miasta 100 000 nowych imigrantów. A może prawdziwi londyńczycy to ci spotkani Rumuni, Polacy czy Pakistańczycy? Wszyscy oni chcieli, aby spełnił się ich wielki sen, a obudzili się w koszmarnej rzeczywistości…
Przepełnione squaty, brudne ulice ubogich dzielnic i obskurne salony gier – autor prowadzi nas przez galerię miejsc i przedstawia zaludniające je postaci – filipińskie pokojówki, afrykańskich sprzątaczy metra i budowlańców ze wschodniej Europy. Jego podróże ukazują niewygodną prawdę o Londynie – wielokulturowym tyglu naznaczonym biedą, rozczarowaniem i frustracją.

 

Kategorie: Wydarzenia