W książce, podobnie jak na prawdziwym rajdzie, błota i mocnych wrażeń nie brakuje. Sama przyznaje, że nigdy wcześniej nie widziała tylu tysięcy wygłodniałych pijawek. Wpełzały do butów i pod ubranie. Wystarczyło zatrzymać się na moment, by wszystko dookoła zaczęło się poruszać w rytmie ich giętkich ciał, które czym prędzej ruszały w kierunku ludzi.

 

Malezyjskiej dżungli i Rainforest Challenge poświęcona jest też płyta CD dołączona do książki. Są to dźwięki nagrane podczas wyprawy przez Beatę Pawlikowską oraz film wykonany na trasie rajdu.

 

Aby uzyskać więcej informacji kliknij na okładkę.