„Przeminęło… jednak pozostało. Od zakazanych piosenek do moralnego niepokoju. Nasze kino w latach 1944-1970 (tom 1 i tom 2)
Przegląd
- Typ: Sztuka
- Marka: Studio Emka
Autor: Mieczysław Wojtczak
Rok wydania 2019
Ilość stron: 1 140
Oprawa: miękka
Format: 150×227 mm
ISBN: 978-83-66142-04-6
Cena: 69.00 PLN
TOM 1:
Siedemnaście kin, uruchomionych na wyzwolonych terenach wschodniej Polski, ale w połowie 1945 roku czynnych już 230, kilka aparatów do zdjęć i ręczne laboratorium… Oto początek powojennej polskiej kinematografii, szukającej miejsca i drogi rozwojowej w nowych warunkach ustrojowych. W 1945 roku w teren wyjechały też pierwsze kina objazdowe z aparaturą wiezioną na furmankach, ciągniętych przez konie. Film zaczął docierać do wsi i małych miasteczek, stając się ważnym elementem demokratyzacji kultury. W Warszawie filmy wyświetlane były w czterech kinach…
(…) W ciągu 10 lat powojennej kinematografii zrealizowano 42 filmy fabularne, a w ciągu kilku tygodni 1958 roku co 10 dni odbywała się premiera. Można więc mówić o wielkiej, wprost zaskakującej i prawdziwej „inwazji” polskiej twórczości filmowej. Znalazło to potwierdzenie w opiniach prasy europejskiej, a szczególnie francuskiej i angielskiej.(…) Oceniając filmy Munka, Kawalerowicza, Wajdy i Rybkowskiego francuski krytyk pisał m.in.: „Pokolenie to piękny film o polskim ruchu oporu i został stworzony przez człowieka, który był w tym mniej więcej wieku, co bohater w czasie okupacji. Przede wszystkim zaś to wspaniały film o miłości”.
TOM 2:
Diabła na ekranie nie ma… Był jednak głównym bohaterem dramatu „Matka Joanna od Aniołów”, gdyż jak powtarzano, przełożoną klasztoru Matkę Joannę (Lucyna Winnicka) „obsiadło aż dziewięć demonów”, którym nie mógł poradzić egzorcysta – ksiądz Suryn (Mieczysław Voit). „A tajemnicze moce na ekranie są wszędzie, opowiadając o średniowiecznych lękach i realnych ludziach dawno minionych lat”. (…)
Przystępując do robienia tego filmu Kawalerowicz wyczuwał poparcie władz politycznych, ale i zdawał sobie sprawę, że wkracza w tę sferę spraw ludzkich, które są drażliwe i zakłamane i których w filmie unikano. Reakcje na film, gdy znalazł się na ekranach, nie były więc zaskoczeniem, chociaż nie sądził, by w sprawę mógł się zaangażować w tak dużym zakresie polski episkopat.
Protest wyrażony przez Jerzego Modzelewskiego, wikariusza generalnego archidiecezji warszawskiej, biskupa sufragana warszawskiego, przeciw filmowi „Matka Joanna…” był nie tylko stanowiskiem episkopatu Polski, ale i Watykanu. (…)
W 1961 r. film Kawalerowicza i Konwickiego miał konkurować o palmę pierwszeństwa na festiwalu filmowym w Cannes. Skandal dyplomatyczny i polityczny spowodował, że film „Matka Joanna…” dostał Srebrną Palmę. Jury festiwalu, ceniąc się jako jedyna wyrocznia europejska twórczości filmowej, poniosło również klęskę, ulegając naciskom i sprzeciwom Watykanu i nie przyznając filmowi Kawalerowicza Złotej Palmy.(…)
O autorze:
Mieczysław Wojtczak – dziennikarz, publicysta, działacz polityczny. Studiował na Wydziale Dziennikarstwa UW. Jedenaście lat kierował Oddziałem warszawskim PAP. W latach siedemdziesiątych pierwszy zastępca ministra kultury i sztuki, a jednocześnie szef polskiej „kinematografii”. Był edytorem tygodnika „Wiadomości Kulturalne”. Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Związku Literatów Polskich. Autor książek o kulturze polskiej.