„Prawdzie w oczy” – zapowiedź wydawnicza
Przegląd
- Typ: Poezja
- Marka: Psychoskok
Książka wkrótce w sprzedaży
http://www.psychoskok.pl/produkt/prawdzie-w-oczy
http://bonito.pl/k-1852070-prawdzie-w-oczy
https://www.nieprzeczytane.pl/Prawdzie-w-oczy%2Cproduct1014798.html
„Prawdziwe oczy” to wyrazisty tomik poetycki. Leopold Trafny celowo posłużył się prostym, zrozumiałym, a zarazem dobitnym językiem.
Leopold Trafny jest doświadczonym przez życie człowiekiem, który przez wiele lat, musiał w znoju pracować na codzienny chleb. Koleje losu sprawiły, że autor wielokrotnie nie mógł otwarcie odnosić się do niesprzyjającej rzeczywistości, dlatego robił to poprzez rymowane utwory.
Za sprawą zbioru „Prawdzie w oczy” możemy poznać kunszt autora, który opisał znaną nam rzeczywistość, taką jaką była i jest we wszystkich okresach historycznych naszego kraju. Leopold Trafny celowo posłużył się prostym, zrozumiałym, a zarazem dobitnym językiem. Szczypta satyry i humoru wyraziście dopełnia każdy utwór.
Zbiór „Prawdziwe oczy” składa się z czterech części. W pierwszej znajdziemy krytyczne wspomnienia – czasy socjalizmu, który miał być nadzieją Polski, a może Świata na sprawiedliwość. Część druga ukazuje Polskę w czasach bezmyślnego rozdawnictwa i wędrówkę Polaków za chlebem. Część trzecia zatytułowana „Rozterki” wskazuje na codzienne troski i narodowe wady. Część czwarta natomiast to odniesienia do wielkiej Tajemnicy naszej ludzkiej tułaczki, nad którą, każdy z nas powinien pochylić się z szacunkiem, godnością, zadumą.
Poznając kolejne utwory natrafimy na subtelnie zakamuflowaną krytykę, ale nie powinniśmy ulegać wrażeniu, że głównym celem zbioru jest wskazywanie społecznych przywar i wad. Leopold Trafny pragnie bowiem zwrócić naszą uwagę na najważniejsze prawdy i wartości, którymi kieruje się w swoim życiu.
Jak wspomniał autor:
„Czytelniku, ja pragnę żebyś się uśmiechnął, ale przede wszystkim zadumał nad naszym ludzkim życiem, nad systemami, których trucizną jest zakłamanie i sobiepańskość. Podniosłem głos za ciebie czytelniku, podniosłem kamień, by uderzyć w zło za Ciebie czytelniku. Żeby kpiarsko a nawet szyderczo zaprotestować w twoim imieniu jak być nie powinno. O tym właśnie mówię w moich rymach z życia wziętych.”
Książkę poleca Wydawnictwo Psychoskok
Polub nas na Facebooku
https://www.facebook.com/WydawnictwoPsychoskok
Artykuły powiązane:
O autorze
Skomentuj
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować.