Zmarł prof. Michał Głowiński
Przegląd
- Typ: Wydarzenia
W wieku 88 lat odszedł językoznawca prof. Michał Głowiński. Był literaturoznawcą i językoznawcą, autorem przenikliwej analizy języka Marca 1968 r.
Profesor Michał Głowiński, literaturoznawca, eseista oraz prozaik zmarł w Warszawie, w piątek 29 września. Pozostawił po sobie olbrzymi dorobek naukowy i literacki. Do jego najwybitniejszych osiągnięć należą książki o twórczości Bolesława Leśmiana i Juliana Tuwima, opracowanie Powieść młodopolska, zbiory szkiców Gry powieściowe i Style odbioru, a także autobiograficzna narracja Kręgi obcości.
Był polonistą wszechstronnym, współautorem Wiadomości z teorii literatury, Zarysu teorii literatury oraz Słownika terminów literackich, na których to książkach wychowało się kilka pokoleń studentów filologii i nauczycieli języka polskiego. Był historykiem i teoretykiem literatury, czego dowodem z jednej strony prace o polskiej powieści współczesnej Porządek, chaos, znaczenie z 1968, z drugiej zaś Gatunek literacki i problem poetyki historycznej z 1965. Wydał książki monograficzne: Poetyka Tuwima a polska tradycja literacka, Zaświat przedstawiony. Szkice o poezji Bolesława Leśmiana czy rzecz o Ferdydurke Witolda Gombrowicza. Z wielkim powodzeniem uprawiał także eseistykę oraz krytykę literacką. Szkice i recenzje poświęcone literaturze najnowszej ogłaszał regularnie na łamach: „Życia Literackiego” (tutaj debiutował jako krytyk w 1954), „Twórczości”, „Literatury”, „Nurtu”, „Tekstów”. Jego książki Style odbioru. Szkice o komunikacji literackiej z 1977, Mity przebrane z 1990 czy Poetyka i okolice z 1992 było szeroko komentowane, wzbudziły zainteresowanie nie tylko w wąskim kręgu akademickim.
Był absolwentem polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego z 1955 roku. Zaraz po studiach podjął pracę naukową pod kierunkiem profesora Kazimierza Budzyka w Katedrze Teorii Literatury UW. W 1958 przeniósł się z UW do Instytutu Badań Literackich Polskiej Akademii Nauk. Od 1962 związany był z Pracownią Dziejów Form Artystycznych, przemianowaną w 1967 na Pracownię Poetyki Historycznej, której pracami kierował w latach 1971-1991. W roku 1978 wszedł w skład Komitetu Nauk o Literaturze Polskiej PAN, był także członkiem Rady Naukowej IBL, zaś w roku 1990 został jej przewodniczącym. Głowiński to ponadto edytor wierszy Tuwima, powieści Ozimina Wacława Berenta, redaktor antologii: Znak, styl konwencja, Język i społeczeństwo, Symbole i symbolika, współredaktor prac zbiorowych o Stanisławie Ignacym Witkiewiczu i Mironie Białoszewskim, ale także takich jak: Literatura wobec wojny i okupacji, Przestrzeń i literatura oraz Badania nad krytyką literacką.
Praca naukowa pochłaniała go bez reszty, lecz nie pozostawał obojętny na to, co dzieje się w kraju. W 1977 związał się z podziemnym Towarzystwem Kursów Naukowych, natomiast w roku 1980 był jednym z sygnatariuszu Apelu 64 w sprawie konieczności podjęcia dialogu władzy ze strajkującymi robotnikami. Publikował w prasie bezdebitowej, ukazującej się poza cenzurą, w „Kulturze Niezależnej” oraz w „Krytyce”. Przez wiele lat analizował język propagandy PRL-u, czego wyrazem ogłoszona w 1990 książka Nowomowa po polsku. Potem wyszły następne prace na temat języka środków masowego przekazu, jak Marcowe gadanie dotyczące języka komunistycznej prasy z lat 1967-1971 czy Peereliada. Komentarze do słów 1976-1981, wreszcie Mowa w stanie oblężenia 1982-1985. Czytając te studia podziwialiśmy badawczą dociekliwość Głowińskiego, a przecież również jego intelektualną przenikliwość oraz eseistyczną finezję. O sprawach skomplikowanych profesor potrafił pisać przystępnie i barwnie.
Nie ma w tym przypadku, że za swoją pracę, a przy tym niezłomną postawę humanistyczną był wielokrotnie nagradzany. Wszak jest laureatem nagród: Fundacji Jurzykowskiego w Nowym Jorku, im. Johanna Gottfrieda Herdera w Hamburgu, ponadto im. Jana Strzeleckiego w Warszawie, im. Kazimierza Wyki w Krakowie. W 2008 Polski PEN Club wyróżnił go Nagrodą im. Jana Parandowskiego, zaś w 2016 miasto Łódź – Nagrodą im. Juliana Tuwima. Co więcej, w XXI wieku aż cztery polskie uniwersytety przyznały Głowińskiemu godność doktora honoris causa: Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Uniwersytet Opolski oraz Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.
W 1998 opublikował tom wspomnień Czarne sezony, które stanowiły swego rodzaju sensację wydawniczą, bo oto ceniony naukowiec zadebiutował jako prozaik. Następne lata przyniosły świetne książki prozatorskie sygnowane jego nazwiskiem: Magdalenka z razowego chleba, Historia jednej topoli, Kładka nad czasem czy zbiór Carska filiżanka z 2016. Równocześnie Głowiński publikował książki z zakresu eseistyki, czyli Gombrowicz i nadliteratura, Monolog wewnętrzny Telimeny i Fabuły przerwane. Wiele z tych tekstów ogłosił wcześniej na łamach „Tekstów Drugich” w autorskim cyklu „Małe szkice”. Był cztery razy nominowany do Nagrody Nike.
Wielkie wrażenie na czytelnikach i recenzentach wywarła zwłaszcza autobiograficzna narracja z 2014 Kręgi wtajemniczenia, w której opisał dzieciństwo i młodość. Przypomnijmy: urodził się 4 listopada 1934. W czasie okupacji hitlerowskiej wraz z rodzicami został osadzony w getcie w Pruszkowie, skąd przeniesiono ich do getta w Warszawie. Należał do grupy dzieci ocalonych przez Irenę Sendlerową. Wojnę przeżył w sierocińcu sióstr służebniczek w Turkowicach koło Hrubieszowa.
W Bibliotece Narodowej znajduje się Archiwum Michała Głowińskiego, obejmujące materiały rękopiśmienne do niemal wszystkich jego prac naukowych i literackich, teksty, które z różnych względów nie znalazły się w książkach, a także obszerny zbiór korespondencji do autora Stylów odbioru.