Czy grupy literackie mają jeszcze sens?

Czy grupy literackie mają jeszcze sens?

Przegląd

Czy grupa literacka ma jeszcze jakiś sens, czy jest raczej wydumanym archaizmem? Jakie znaczenie ma dla współczesnych twórców? Kiedy warto zastanowić się nad dołączeniem do takiej grupy? Verte – grupa literacka z Białegostoku (i nie tylko) udowadnia, że łączenie twórczych sił i wzajemne wsparcie nadal są na wagę złota, a literatura nie zna granic.

Skamander, Żagary, Kwadryga… Kilka z nich zapadło nam w pamięć mniej lub bardziej. Grupy literackie, tak popularne zwłaszcza w pierwszej połowie XX wieku, kojarzą nam się z wielkimi nazwiskami, językowymi eksperymentami, ideami realizowanymi w twórczości. Czy dziś istnieją jeszcze takie inicjatywy? Owszem, ale nie przypominają raczej tych znanych nam z lekcji języka polskiego. Jedną z nich jest grupa Verte.

Grupa Verte powstała w 2018 roku. Jak zgodnie przyznają obecni członkowie, Verte to grupa literacka zrzeszająca autorki i autorów, którzy wspierają się w procesie tworzenia, wydawania i promocji książek. Sztukę pisania doskonalą na różnych spotkaniach warsztatowych. Każda autorka i każdy autor to inny świat literacki – Łączy nas pasja do pisania, wspólne spotkania warsztatowe i towarzyskie – wyjaśnia Krystyna Bezubik, autorka kursów i poradników „Piszę, bo chcę” oraz książek literackich („Raj na kredyt”, „Seksualna”). Jola Czemiel, która w swoim dorobku ma thrillery („Oko Horusa”) i powieści oniryczne („Tawerna w małym porcie”) uzupełnia: Grupa daje oparcie szczególnie dla debiutantów, ale jak się okazuje, można w niej przetrwać mimo różnic poglądów i charakterów, bowiem istotą grupy jest pisanie i nieważne, czy wydajemy właśnie książkę, czy piszemy do szuflady, zawsze mamy wspólny temat do rozmów (ba, nawet śmiejemy się z tych samych dowcipów).

W grupie panuje atmosfera otwartości i szacunku dla różnorodnych spojrzeń i poglądów. To dla wszystkich jest niezwykle istotne: – Spotykamy się w miarę często, lecz nieregularnie. Zawsze dostosowujemy terminy do możliwości poszczególnych członków grupy. Co ważne, nasza grupa nie ma przywódcy, wszystko odbywa się na zasadach równości i dyskusji – podkreśla Mariusz Kochański.

Każda i każdy z nich ma własną definicję literatury. Jednak wszystkie one łączą się we wspólnym punkcie – w miłości do słowa, opowieści, wyobraźni i pisania. Dla Joli Czemiel literatura to niejako synonim nieustającej podróży po różnych przestrzeniach: – To świadome kształtowanie rzeczywistości, jeżeli ustawimy się w pozycji piszącego. A jeśli znajdziemy się na miejscu czytelnika, którym również jestem, to uczestniczenie w historiach, z których możemy w każdej chwili uciec zamykając książkę lub powracać do nich w nieskończoność.

Grupa Verte liczy jedenaścioro członków, i prawie każdy z nich ma w swoim dorobku jeden czy nawet kilka tytułów. Dzięki regularnym spotkaniom, konsultacjom i dyskusjom w głowach pojawiają się kolejne, inspirujące pomysły. To właśnie ceni sobie  Anna Partyka-Judge i przyznaje, że przynależność do takich grup powinni rozważyć debiutanci: – Młodym twórcom potrzebne są dodatkowe bodźce, niewątpliwie wsparcie i definitywnie rozmowy z osobami, które są już bardziej doświadczone w danym zakresie.

Na pytanie, czy dołączenie do społeczności innych literatów nie zabija niezależności w ich twórczości, wszyscy zgodnie odpowiadają, że nie ma o tym mowy. Celina Zubrycka, autorka „Tere fere, czyli bajki z dziecięcego pokoju” dodaje nawet, że samo bycie w Verte daje jej spore poczucie bezpieczeństwa.
Literaci z Verte uczestniczą wspólnie w targach książki czy też wydarzeniach związanych z literaturą. To ich spaja i pozwala na szersze docieranie do czytelników. Są otwarci na różne inicjatywy i współpracę z innymi twórcami. Także tymi, którzy stawiają pierwsze kroki w pisaniu.

Grupa literacka VERTE

Grupa Literacka Verte – społeczność twórców, zainicjowana przez Ewę Dudziec, skupia poetów i prozaików. Należą do niej: Krystyna Bezubik, Kamil Bury, Teresa Chyla, Jola Czemiel, Ewa Dudziec, Mariusz Kochański, Anna Partyka-Judge, Małgorzata Radtke,  Anna Crevan Sznajder, Edyta Ślączka-Poskrobko i Celina Zubrycka.

Kategorie: Wydarzenia