Coppola, Scorsese, Smarzowski, Dukaj – znane osobistości przepisują “Ziemię obiecaną” Władysława Reymonta
Przegląd
- Typ: Wydarzenia
W 2021 Łódź będzie obchodzić swoje dwusetne urodziny i z tej okazji Fundacja Atlas Sztuki rozpoczyna realizację niezwykłego projektu – pisanie „Ziemi Obiecanej”.
Na stronie internetowej www.promised.pl każdy może wybrać linijkę tekstu „Ziemi obiecanej”, którą napisze sam. Trzeba to zrobić na białej kartce papieru, zeskanować lub sfotografować i przesłać na adres podany na stronie.
W ten sposób pierwsze trzy linijki powieści napisali Francis Ford Coppola, Martin Scorsese, Jarosław Kaczyński oraz wiele innych znanych osobistości.
Gdy prawie 100 lat temu, w 1921 roku, została przedstawiona Akademii Szwedzkiej propozycja Nagrody Nobla dla Władysława Reymonta, nominujący dołączyli całość dorobku pisarza. Procedury były żmudne i biurokratyczne, w bałaganie zaginął przesłany Akademii rękopis „Ziemi Obiecanej”.
W setną rocznicę zaginięcia rękopisu i w dwusetną rocznicę Łodzi przemysłowej Fundacja Atlas Sztuki rozpoczyna realizację projektu – pisanie „Ziemi Obiecanej” – próbę stworzenie niezwykłego Manuskryptu. W planie jest „napisanie” – w dwóch tomach – kilkaset kart „Ziemi Obiecanej”. To one, w naszym zamiarze, pokazane w Łodzi i innych miastach świata, powielane niczym drukowana książka, uwiodą świat na wzór i podobieństwo wielkiego oryginału Władysława Reymonta – Ziemi Obiecanej z 1899 roku.- czytamy na stronie organizatora.
Po zakończeniu akcji, 21 stycznia 2021 roku, Manuskrypt ”Ziemi Obiecanej” zostanie przekazany Urzędowi Prezydenta miasta Łodzi.
Łódź XIX i początku XX wieku miała być Ziemią Obiecana – dzisiejsza Łódź też powinna chcieć czymś być. – Dlaczego dziś Łódź nie miałaby być rajem dla mieszkańców?
Każda próba budowania raju na ziemi jest skazana na niepowodzenie, a jej realizacja zawsze będzie postrzegana jako groteska, kicz w stosunku do leżącego poza ludzkimi możliwościami pierwowzoru. Każda Ziemia Obiecana jest niedużym powierzchniowo, lecz fundamentalnym elementem budowy miasta. Choć nasze miasto jest raczej lokalne o skali zaledwie 800 tyś. mieszkańców, postanowiliśmy osadzić je na solidnych podstawach. Na rozmowie. Jedyny dostępny dla homo sapiens sens świata zawsze pojawia się w rozmowie, w dialogu z innymi. Sens istnienia miast i życia w mieście stanowi bezustanne spotykanie innych. Naszym zamiarem jest po prostu sprzyjanie rozmowom, a nie wymiana usług, towarów a nawet informacji. Bo to od dialogu zaczyna się elementarna międzyludzka solidarność. Łódź jest postrzegana jako miasto równocześnie szare i kiczowate.
Reymont wybrał biblijny tytuł, by podkreślić rozdźwięk między zamiarem a realizacją. Nie przewidział, że po stu latach ten sam tytuł pozbawiony ironii stanie się jedną z najczęściej cytowanych formuł określających tożsamość miasta.
Nie powinno więc nikogo dziwić, iż budując fundament na trzecie stulecie naszego miasta, budujemy go na „ziemi” dobrze nam znanej a Wam znanej z najpiękniejszego filmu w historii polskiej kinematografii, filmu oscarowego reżysera Andrzeja Wajdy pod tym samym tytułem.
ZIEMIA OBIECANA – Łódź.