UOKiK przygląda się Legimi

UOKiK przygląda się Legimi

Przegląd

W związku z ostatnimi doniesieniami na temat działań Legimi, do UOKiK zaczęły napływać skargi od konsumentów – poinformował na portalu innpoland.pl, Marcin Gościński.

Napływają do nas sygnały od konsumentów, którzy otrzymali informacje o zmianie zasad korzystania z serwisu. W tej chwili mamy 25 skarg. Spodziewamy się kolejnych sygnałów. Jednocześnie prowadzimy postępowanie wyjaśniające. Sprawdzamy przede wszystkim obowiązki informacyjne oraz zasady wypowiedzenia umowy zawartej na 12 miesięcy. Przyglądamy się także sygnalizowanym przez czytelników serwisu brakom informacji o kosztach po przekroczeniu miesięcznego limitu stron – oświadczyła w rozmowie z Marcinem Gościńskim Małgorzata Cieloch, rzeczniczka prasowa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Tak konsumenci zareagowali na informację o wprowadzeniu przez Legimi Katalogu Klubowego dla użytkowników usług abonamentowych (dostęp do każdej książki byłby płatny w wysokości 14,99 zł), jak i zmianę zasad korzystania z Legimi.

Obok wydawców, którzy żądają od Legimi weryfikacji rozliczeń oraz klarownych zasad współpracy, swój niepokój wyrażają także autorzy. Jak donosi serwis granice.pl,  w ofercie Legimi odnaleźli książki, które od wielu lat nie są dostępne na rynku.

Wartość akcji Legimi SA na giełdzie cały czas spada – w ciągu ubiegłego tygodnia o 43,41 procent (stan na 21 października 2024, dane za niestatystyczny.pl)

Sytuacja jest tym bardziej dramatyczna dla rynku książki, że Legimi było niemalże monopolistą. Alternatywą jest Empik Go, ale warunki oferowane przez książkowego giganta były mniej korzystne dla wydawców. Upadek Legimi mógłby oznaczać ogromne straty finansowe dla całej branży.

Byłby to też cios dla czytelniczek i czytelników oraz dla bibliotek. „Tygodnik Powszechny” odnotowuje, że w zeszłym roku osobom korzystającym z ich oferty udostępniono łącznie 879 tysięcy kodów do platform cyfrowych – bez precyzowania, czy chodzi wyłącznie o Legimi, czy także Empik Go, Storytel i inne platformy. Przyjmując 17 złotych (czyli wartość pakietu bibliotecznego Legimi) jako średnią stawkę, dowiemy się, że łącznie z podatków w ciągu zaledwie roku zapłaciliśmy aż 14,943 miliona złotych za kody dostępu do ebooków i audiobooków. – czytamy w artykule Anny Tess Gołębiowskiej na stronie niestatystyczny.pl

zobacz także:

Od dzisiaj z oferty Legimi znikną książki najpopularniejszych wydawców?

Wydawnictwo Nasza Księgarnia wycofuje z platformy Legimi S.A. wszystkie swoje tytuły

Stanowisko PDW w sprawie Legimi

Oświadczenie Prezeski spółki Virtualo w odpowiedzi na komunikat spółki Legimi

Komunikat Polskiej Izby Książki dot. firmy Legimi

Kategorie: Rynek Polski
Tagi: Legimi