„Fruit Cup” to zręcznościowo-logiczna gra, w której zadaniem graczy jest przygotowanie owocowego posiłku dla Małpiego Króla. To z pozoru proste zadanie utrudnia specyficzny gust władcy, który miewa specjalne zachcianki. „Fruit Cup” to świetne narzędzie do rozwijania umiejętności z zakresu logicznego myślenia. Gra ćwiczy również spostrzegawczość i szybkość reakcji oraz motorykę małą. Premiera gry 19 czerwca br.

Małpi Król zaprosił wszystkich swoich przyjaciół mieszkających w dżungli, by spróbowali jego ulubionego dania: sałatki owocowej. Wygląda na superłatwą w przygotowaniu, ale Małpi Król jest wybredny i ma specyficzny gust. Dlatego by wygrać, trzeba działać szybciej niż konkurenci. Wygrywa gracz, który jako pierwszy przygotuje smakołyk dla króla lub innego zwierzaka.

W grze „Fruit Cup” zadaniem graczy jest jak najszybsze usunięcie zbędnych elementów z kubeczka za pomocą łyżeczki. Na początku tury gracze odkrywają jedną kartę z zadaniem. Na awersie karty znajduje się łamigłówka, której rozwiązanie mówi graczom, jakie elementy sałatki muszą zostawić w kubeczku. Następnie przy pomocy łyżeczki gracze jak najszybciej muszą usunąć niepotrzebne kawałki owoców z kubka tak, by zostały w nim tylko elementy odpowiadające rozwiązaniu podanemu na rewersie karty.

„Fruit Cup” to gra logiczna, która z pozoru wydaje się prosta. Kubeczki, geometryczne kolorowe klocki. Co może być w tym trudnego? Prawdziwa zabawa zaczyna się, gdy musimy rozwikłać zagadkową zachciankę Małpiego Króla. Jaką sałatkę owocową chciałby teraz dostać? Mają być owoce żółte czy czerwone? Jak należy je pokroić? W kostkę czy trójkąty? A może ma być miks? Te wszystkie operacje musimy wykonywać w myślach błyskawicznie, a to dopiero początek. Następnie musimy za pomocą łyżeczki jak najszybciej wyjąć zbędne elementy z kubka i właściwie przygotowaną sałatkę zaserwować królowi. Kto pierwszy ten lepszy. Ale uwaga! Jeśli się pomylisz, wypadasz z kolejki. Gra jest szybka, dynamiczna, regrywalna. To, że wczoraj nam się udało wygrać, wcale nie znaczy, że dziś także będziemy najszybsi. – Tak o grze opowiada Beata Sawoń, wydawczyni gier w wydawnictwie Egmont – „Fruit Cup” to gra rodzinna. Dobrze sprawdzi się podczas spotkań wielopokoleniowych. Każdemu z nas przyda się ćwiczenie motoryki podczas manipulacji łyżeczką, a tematyka gry zachęci małych i dużych do tego, by przemycić do diety więcej owoców. Aż chciałoby się powiedzieć „smacznego”! Przygotujcie sobie pyszne owocowe przekąski i dobrej zabawy! – dodaje.

Gra posiada trzy poziomy trudności, co pozwala ją dostosować do wieku i umiejętności graczy. Poziom „Żabki” jest idealny na początek przygody z grą „Fruit Cup”, szczególnie gdy w rozgrywkach biorą udział młodsze dzieci. Poziom „Leniwca” zawiera karty, które pokazują, co lubi Małpi Król, a karty z poziomu „Tygrysa” są najtrudniejsze i zawierają wskazówki do rozwiązania zagadki, jakie jest życzenie Małpiego Króla.

Autorami gry są Luca Bellini, Luca Borsa i Stefano Negro, a ilustracje oraz projekt i przygotowanie graficzne stworzyła Sara Gioria. Elementy gry to 6 kolorowych kubeczków, 6 łyżeczek, 6 zestawów owoców, 6 dużych plansz graczy, 60 żetonów punktów, 6 kafli stolików, 18 kart zadań łatwych oraz 42 karty zadań trudnych. Gra kosztuje 149,99 i jest dostępna na https://egmont.pl/Fruit-Cup,80632833,p.html oraz w sklepach z planszówkami, w księgarniach, salonach sieci Empik i marketach prowadzących sprzedaż gier planszowych. Gra „Fruit Cup” jest przeznaczona do rozgrywek w gronie 2-6 osób powyżej 8 roku życia, a średni czas rozgrywki to 30 minut. Gra posiada również tryb solo przeznaczony dla jednego gracza.