Zmarł Ireneusz Kania, eseista, tłumacz i poliglota
Przegląd
- Typ: Wydarzenia
W wieku 83 lat, w Krakowie, zmarł Ireneusz Kania – wybitny tłumacz, poliglota i eseista. Był autorem przekładów książek z kilkunastu języków, starożytnych i współczesnych, w tym: z angielskiego, niemieckiego, szwedzkiego, greki, łaciny, hebrajskiego, sanskrytu, palijskiego, tybetańskiego, rosyjskiego, francuskiego, włoskiego, hiszpańskiego, portugalskiego, rumuńskiego.
“Pan Ireneusz Kania to szczególna postać, legenda, tajemnicza postać naszego miasta. Laureat Nagród Miasta Krakowa, ale też zdobywca pucharu Krakowa w podnoszeniu ciężarów kilka dekad temu (…), człowiek-księga, człowiek-biblioteka, człowiek-Wieża Babel, choć to określenie nie jest najlepsze, bo nie można mówić w przypadku pana Ireneusza o pomieszaniu języków, a raczej o objaśnianiu języków, tłumaczeniu świata” – mówił pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. Kultury Robert Piaskowski, kiedy w 2022 r. Ireneusz Kania odbierał nagrodę im. Kazimierza Wyki.
W marcu br. został laureatem Nagrody Prezydenta Miasta Gdańska za Twórczość Translatorską im. Tadeusza Boya-Żeleńskiego.
Był tłumaczem i autorem ponad 60 przekładów z kilkunastu języków, a jego ogromny dorobek translatorki obejmuje pozycje z dziedziny religioznawstwa, filozofii, teorii kultury i nauki, a także literatury pięknej. Przełożył dzieła m.in. Umberta Eco i Tybetańską Księgę Umarłych. Był znawcą filozofii buddyjskiej i kabały.
Ireneusz Kania urodził się 19 września 1940 r. w Wieluniu, mieszkał w Krakowie. “Przed wieloma laty upatrzyłem sobie to miasto na miejsce do życia, do tego, co będę robił, chociaż tego wówczas jeszcze nie wiedziałem. Jestem w tym mieście, ono w tej chwili jest moje, i zawsze bardzo mi zależało na tym, żeby uznało mnie za swojego. Widzę, że tak się stało i za to jestem bardzo wdzięczny” – mówił w ubiegłym roku w Krakowie.(PAP)